Ujawniono pierwszy produkt z czerwcowego Shinybox - edycja urodzinowa

niedziela, 31 maja 2015
Kochane!

Czerwcowa - urodzinowa edycja Shinybox może być niezwykle ciekawa. Pierwszym produktem, który tam znajdziemy będzie ...

No no, czekam na dalsze podpowiedzi :)

Dzień Dziecka z Cocolita.pl - nasze ulubione kosmetyki w niższej cenie

Kochane!

Potrzebujecie czegoś z The Balm? W7? A może lubicie zakupy w Cocolita.pl ? Z okazji Dnia Dziecka ten sklep internetowy proponuje nam zakupy obniżone o 10 %. Szczegóły znajdziecie na plakacie poniżej

Polecacie coś z tego sklepu i z asortymentu tam znajdującego się? Ja wszelkie palety The Balm.


Majowy be Glossy by Hebe - zawartość oraz dużo zdjęć :)

sobota, 30 maja 2015
Witam serdecznie!

Dzisiaj miałam prawdziwy maraton taneczno - makijażowy. Malowałam tancerki, a później zatrzymywałam ich piękny taniec w obiektywie aparatu. Obecnie po odpoczynku postanowiłam opisać dla Was majowe pudełko be Glossy. Zapraszam do lektury :)

W tym roku majowy be Glossy został przygotowany przy współpracy z Hebe. Nadzieje glossygirls były ogromne. Muszę przyznać, że szata graficzna boxa bardzo przypadła mi do gustu, ale ważniejsze dla mnie jest to, co znalazłam w środku. 

 Jak zawsze zapakowanie pudełka przez be Glossy jest na wysokim poziomie i przyjemne dla oka

Tak przedstawia się cała zawartość be Glossy w tym miesiącu

Plastry na zniszczone pięty od Purederm to pierwszy z produktów, który znalazł się w pudełku. Jest to intensywana terapia opracowana, aby nawilżyć, ukoić suchą i zrogowaciałą skórę pięt. Składniki regenerujące mają zmiękczać naskórek oraz tworzyć warstwę ochronną. W pudełku znajdują się 4 plastry, za które zapłacimy 19,99 zł.

Drugim produktem do stóp znajdującym się w pudełku było serum ultra regeneracyjne Shefoot zawierające kompleks ceramidów i masło shea, przeznaczone jest do zniszczonych, popękanych i szorstkich stóp, które ma regenerować i łagodzić podrażnienia. Za 50 ml produktu zapłacimy 21,99 zł.

Prosalon zafundował nam maskę do włosów z olejem arganowym, która ma zregenerować, nawilżyć nasze włosy, przywrócić im siłę i witalność oraz nadać im gładkość i połysk. Otrzymałyśmy 50 g produktu, pełnowymiarowe opakowanie zawiera 1000 g i kosztuje 28,99 zł. 

Phytokeratine maska do włosów to kolejny produkt do włosów, który znajdował się w tym boxie. Otrzymałyśmy 50 ml produktu, a 200 ml kosztuje 106,99 zł. Maska ma za zadanie przywrócić objętość, blask, elastyczność włosów osłabionych oraz uszkodzonych. 

W be Glossy znalazłam także pomadkę do ust od marki Gosh w kolorze Kitch (numer 86). 

Obawiałam się tego koloru, bo nazwa nie zachęca, ale okazało się, że pomadka jest w bardzo ładnym kolorze, który idealnie uzupełnia codzienny makijaż. Jest super nawilżająca, zapewnia nam gładkie, połyskujące usta, zawiera dużą koncentrację pigmentów dzięki czemu nadaje ustom kuszący, długotrwały kolor. Za 4g tego produktu zapłacimy 31,99 zł. 

Bandi zafundował nam stymulator wzrostu rzęs i brwi, preparat hipoalergiczny preparat przeznaczony dla tych, które chcą wzmocnić kondycję rzęs i brwi, zmniejszyć ich łamliwość, wypadania i przyspieszyć ich wzrost. Produkt kosztuje 166,99 zł. 

Prezentem były tym razem kolczyki na sztyftach marki Cat&Cat, które kosztują 9,99 zł za parę.

W pudełku znalazłam także bon 10 zł do Hebe, gazetkę be Glossy 

Tak się przedstawia cała zawartość majowego be Glossy by Hebe. 
Oceniam to pudełko na 4, szkoda, że powtórzyły się produkty do włosów i stóp. Mimo wszystko, chętnie je przetestuję i dam Wam znać, jak się spisują. A jak Wam się podoba to pudełko?

Garść wiadomości o najnowszych promocjach

Kochani!

Po południu będzie wpis o be Glossy, a tymczasem zostawiam Wam garść wiadomości o najnowszych promocjach

W Superpharm za produkty makijażowe Vichy zapłacicie -25% z kartą LifeStyle.
W Naturze obniżka -25% na organiczne kosmetyki Olivolio

W Hebe rabat do 30% na wybrane polskie marki potrwa do 10 czerwca

W Naturze trwa także obniżka na produkty do opalania i golenia - 30%


To na tyle. Zmykam malować tancerki podczas turnieju tanecznego, a wieczorkiem wracam do Was z wpisem :) Miłego dnia!


Letnia limitowanka Kiko Miami Beach Babe ...kusząca :)

piątek, 29 maja 2015
Kochane!

Gdy tylko odebrałam maila z zapowiedzią nowej limitowanki Kiko wiedziałam, że muszę ją Wam pokazać, zerknijcie, czym kusi nas Kiko, jeśli chodzi o letni makijaż :)

Całą kolekcję można już kupić na stronie Kiko online, czy w sklepach stacjonarnych? Nie wiem, ale z pewnością niebawem również :)

Wśród limitowanych kosmetyków na lato od Kiko znajdziemy kolorowe tusze do rzęs, róż, bronzer, lakiery i piękne pomadki.

Wszystko utrzymane jest w radosnej, barwnej kolorystyce, która niezwykle przyciąga wzrok. Ciekawa jestem, czy również te kosmetyki są takiej jakości, jak wszelkie pozostałe tejże marki.

Spodobało się Wam coś z tej limitowanki?

A teraz wracam jeszcze do klawiatury do tableta z Biedronki


Super oferta Biedronki

ps. Czy Ktoś kupił klawiaturę i może coś więcej o niej napisać?:)

Kolejny hit sprzedażowy Biedronki ? Klawiatura do tabeta w super cenie

czwartek, 28 maja 2015
Kochane!

Denerwuje Was dotykowa klawiatura w tablecie? Biedronka przychodzi Wam z pomocą. Za 25 zł (bez grosza) kupicie klawiaturę do tabletów 7 lub 9,7 cala, którą podepniecie za pomocą USB. Klawiatura jest dostępna wraz z etui. 

Więcej informacji w gazetce Biedronki poniżej 

Super oferta Biedronki

Pomadka Guerlain prezentem do zakupów?

Kochane!

Jeśli planujecie zakupy w sklepie internetowym Douglas, a na dodatek będą one na kwotę powyżej 159zł otrzymacie mini pomadkę Kiss Kiss w odcieniu La Rouge! Wystarczy, że wpiszecie KOD: KISS15


Oferta obowiązuje do wyczerpania zapasów. Pomadkę mam i jest rewelacyjna!

Udanego wieczoru, a jutro rano kolejna dawka wiadomości kosmetycznych :)

-40% na wybrane zapachy - szczegóły

Kochani!

Gdyby Ktoś potrzebował zapachu w drogerii Natura obniżka do 40% na wybrane zapachy, szkoda, że nie ma wyszczególnionych produktów po promocji.

Ja odpuszczam, ale może Komuś z Was akurat zapach się kończy...

Paczuszka od mamy - kosmetyki kupione w promocji -40% w Rossmannie na pielęgnację

Kochani!

Wczoraj był Dzień Mamy, o czym nie muszę chyba przypominać, ale z tym wiąże się mój wpis. Poszłam do mojej ukochanej mamusi, wręczyłam jej prezent, na co ona "a tu coś ode mnie". Zdziwiłam się, ale tak to już z moją mamą jest. Zapytałam, z jakiej okazji ta niespodzianka, a tu okazało się, że mama również słyszała o promocji w Rossku i wybrała się po zapas kosmetyków pielęgnacyjnych do twarzy dla siebie. Nie mogła jednak wyjść bez wrzucenia czegoś dla mnie do koszyka. No więc wróciłam z kilkoma produktami :)


Trafiły do mnie takie oto produkty :

Żel do mycia twarzy do cery trądzikowej - zawiera Superfruit Extract Graviola - ma usuwać zanieczyszczenia, zmniejszać widoczność porów, zapewniać odświeżenie. Produkt wyprodukowała Soraya. 

Mama wybrała dla mnie również emulsję oczyszczającą z Bio Granatem od Alterry, którą również ja sobie sprawiłam. Już ją testowałam i muszę przyznać, że jest super, ale na porządną recenzję potrzebuję czasu :) 

Ciekawi mnie także produkt Rival de Loop Pure Skin, a mianowicie żel do mycia twarzy z efektem peelingu (30+). 

Dostałam także naturalny krem oliwkowy Ziaja tym razem w zielonym opakowaniu. Jest przeznaczony dla cery suchej i normalnej. 

Strasznie miła ta niespodzianka. Z chęcią wykorzystam każdy z produktów, a dla Was przygotuję recenzję :)


Limitowanka Essence Brit - Tea

środa, 27 maja 2015
Dobry wieczór!

Zastanawiam się, dlaczego do nas (mimo, że były zapowiedziane) nie trafiają limitowanki Essence. Niestety, wiele z nich mimo,że Polska była wymieniana wśród krajów, w których limitka ma być dostępna, nie ukazuje się zupełnie. 
Tak też jest z limitowanką Brit Tea, która miała się ukazać na przełomie kwietnia/maja. Czy Któraś z Was na nią natrafiła? Ja nie spotkałam się z nią nigdzie, a szkoda, bo warta jest zainteresowania się produktami wchodzącymi w jej skład. 

Zapowiedź limitowanki jest utrzymana w typowo Essence`owym stylu ;)

Wśród limitowanki znajduje się paleta cieni w typowo pastelowych odcieniach


Spójrzcie na to piękne opakowanie balsamu do ust. Przeurocze.

A sam balsam wygląda równie pięknie, powiedzcie, czyż nie?

Róż to już typowo mój typ, wizualnie jest przepiękny

Wśród produktów znajdują się także błyszczyki do ust oraz baza rozświetlająca

Utrzymane w brytyjskim stylu pilniczki do paznokci

Cukiereczki - prześliczne lakiery do paznokci

No i na koniec super kolczyki - różyczki w dwóch odcieniach do wyboru

Powiedzcie, czyż limitowanka nie jest warta zapoznania się z nią? Koniecznie dajcie mi znać, czy gdzieś ją widziałyście, bo u mnie nigdzie ani śladu.
Jutro zapraszam na pokaz ostatnich zdobyczy z promocji w Rossmannie, które dostałam w prezencie od mamy. Wpis już jutro rano.

Przypominam jeszcze o super ulotkach z ciekawymi propozycjami od Lidl`a i Biedronki. Zostawiam Wam linki do obu ofert.

Nowa oferta Lidla jest idealna na letnie dni...


Nowa gazetka Biedronki

Szalona środa w Superpharm, dermokosmetyki za 50% ceny!

Dzień dobry !

Nadszedł czas na kolejną szaloną środę w Superpharm, zobaczmy, na co tym razem są promocje, co kupimy taniej, po co warto się wybrać

No no...produkty Dermedic i Iwostin 50% taniej kuszą niesamowicie. Uwielbiam Iwostin Sensitia i spisywał się u mnie idealnie. Gdyby nie zapasy z Rosska, wybrałabym się do Superpharm.

Co sądzicie o akcji Superpharm, czyli "szalona środa", która odbywa się cyklicznie i zniżki obowiązują na różne produkty ?

Super pudełeko majowe by Glossy by Hebe

wtorek, 26 maja 2015
Kochane!

Jest, dotarło, otworzyłam i jestem ogromnie szczęśliwa. Oto zawartość:

Oprócz tego w pudełku znajdował się magazyn be Glossy, który z chęcią poczytam do popołudniowej herbatki.

Prezentem od Hebe jest także bon na 10 zł przy zakupach za 50 zł.

Jak Wam się podoba ta wersja be Glossy?

Szczegółowa recenzja i więcej zdjęć w najbliższych dniach.

Promocja -40% drogeria Natura - hasło upoważniające do skorzystania z niej

Kochani!

Ruszył kolejny etap promocji w Drogerii Natura, tym razem na kosmetyki Astor oraz Rimmel, jedyny warunek musimy podać hasło "Rabat z naturą".

Promocja potrwa do jutra, zatem trzeba się spieszyć.

Czekam dalej na be Glossy. A u Was już jest?

Niezwykle ciekawa oferta Lidla i Biedronki

poniedziałek, 25 maja 2015
Kochani!

Dzisiaj, w oczekiwaniu na pudełko be Glossy, przychodzę do Was z nowymi gazetkami Lidla i Biedronki, które przepełnione są ciekawymi ofertami, niskimi cenami oraz super okazjami. Zresztą zerknijcie :

Nowa oferta Lidla jest idealna na letnie dni...
W gazetce znajdziemy wiele inspiracji kuchennych, ubraniowych (w tym stroje kąpielowe) ciekawe sprzęty, które ułatwią nam przygotowanie smacznych potraw. Szczególnie kuszą mnie mikser i sokowirówka, bo moje stare niestety nie są już pierwszej jakości. 

Nowa gazetka Biedronki
Gazetkę Biedronki warto pokazać swojemu mężczyźnie, tacie ... jest pełna ciekawych produktów przydatnych majsterkowiczom, ale nie tylko. W ofercie znajdziecie np. lodówkę turystyczną, którą osobiście kupiłam w zeszłym roku, pełna obaw, ale okazała się niezłym wybawieniem podczas letnich wyjazdów. Oprócz tego w ulotce znajdziemy wiele sposobów na poradzenie sobie z owadami podczas letnich dni. 

Wracam do Was później z ujawnieniem zawartości be Glossy.

Co z wysyłką majowego be Glossy?

Kochane !

Jeśli czekacie na nowe pudełko be Glossy, a nie wiecie, dlaczego nadal go nie ma, na ich fanpage`u pojawiła się wiadomość o wysyłce

Jak Wam się podoba pomysł z dwoma dniami wysyłki? Moim zdaniem niezbyt ciekawie, ja akurat dostanę jutro, ale szkoda, że druga grupa glossygirls dostanie je dzień później. Ciekawe, co kryje się w środku i czy warto było tyle na nie czekać w tym miesiącu?

Zakupy z promocji w Rossmannie -40% na pielęgnację twarzy- cz. 2 - żele do mycia twarzy i ...

Kochani!

Dzisiaj obiecana we wczorajszym wpisie druga część zakupów moich i koleżanki poczynionych przy okazji trwającej promocji -40% na pielęgnację twarzy w Rossmannie. A oto, co jeszcze kupiłyśmy :

Ponieważ w moich zapasach brakowało już żeli do mycia twarzy, nie omieszkałam wrzucić do koszyka :

- ukochanej pasty Ziaja do głębokiego oczyszczania twarzy z serii "liście manuka", po obniżce kosztowała 4,49 zł

- koleżanka kupiła Alterrę Reinigungs - Emulsion Bio - Granatapfel (Emulsja oczyszczająca z granatem), która jest przeznaczona do cery bardzo suchej. Kosztowała 5,1 zł

- koleżanka wybrała również głęboko oczyszczającą piankę Clean&Clear, która też mnie kusiła, ale postanowiłam postawić na coś, co lubie i wiem, że się nadaje do mojej cery. Ten produkt kosztował 7,43 zł.

- ja natomiast postanowiłam mojego zdecydowanego ulubieńca, czyli żel myjący normalizujący Ziaja z serii liście manuka. U mnie jest to produkt idealnie działający. Jest u mnie recenzja tej serii Ziaja. Za żel zapłaciłam 5,39 zł.

Nie mogło się obejść bez czegoś ekstra, kupionego, aby przetestować. Wybrałam produkty znane Wam już z pewnością, bo dużo o nich ostatnio na blogach oraz youtube. Postanowiłam skorzystać z promocji i wrzucić je do koszyka. Oto one:

- upiększający olejek do twarzy Evree Magic Rose, przeznaczony do skóry mieszanej, ma regulować wydzielanie sebum, redukować przebarwienia,
wspomaga produkcję kolagenu. Kosztował 17,99 zł

- Argan Cleansing Face Oil z szafy Bielendy. Kosztował 10,79 zł, więc niewiele, a słyszałam o nim wiele dobrego. 

- dla mamy kupiłam (do kompletu z płynem micelarnym z poprzedniego wpisu) Bielenda, Skin Clinic Professional super power mezo serum, Aktywne serum nawilżające ANTI-AGE, dzień/ noc, 30 ml w cenie 16,80 zł. Nie było korygującego, który kusił mnie ogromnie, więc kupiłam tylko ten dla mamy. 

To już koniec naszych zakupów. Dajcie znać, jak Wam się udały zakupy. Życzę udanego poniedziałku i zapraszam na kolejny wpis :)

Zakupy - Rossmann -40% na pielęgnację twarzy - cz.1, kremy płyny micelarne.

niedziela, 24 maja 2015
Dzień dobry!

Zgodnie z zapowiedzią dzisiaj pokażę Wam, co ja i moja koleżanka zakupiłyśmy w promocji w Rossmannie na produkty do pielęgnacji twarzy. Pokazuję Wam także zakupy koleżanki, bo tak, jak pisałam przy wcześniejszych recenzjach i haulach, nie ma ona bloga, a chętnie pokaże, co wrzuciła do koszyka. Ze względu na to, że jest tych produktów sporo, nie chcę ich przedstawiać w jednym wpisie. Dzisiaj opiszę zakup płynów micelarnych oraz kremów, a jutro ... to niespodzianka :)

Muszę przyznać, że ta promocja przyszła w porę, bo wiele produktów zwyczajnie zaczynałam denkować, postanowiłam skorzystać z tej sprzyjającej okazji i uzupełnić zapasy.

Jeśli chodzi o zakup płynów micelarnych do koszyka wpadły :

- Yoskine, Asayake Pure, płyn micelarny, duo-hialuronowy, 200 ml - producent zapewnia, że "Płyn micelarny YOSKINE ASAYAKE PURE nie tylko skutecznie usuwa makijaż, ale także oczyszcza komórki naskórka z toksyn, dzięki czemu zwiększa przyswajalność składników aktywnych kosmetyków pielęgnacyjnych. Po zastosowaniu skóra jest orzeźwiona, nawilżona i odczuwalnie gładsza." W regularnej cenie kupimy go za 26,99 zł, po rabacie kosztował 16,90 zł. Trafił do mojego koszyka z przeznaczeniem na prezent dla mamy :) Dam Wam znać, jak się będzie spisywał. 

- Uwielbiany przeze mnie i niezawodny płyn micelarny 3 w 1 od Garnier, obowiązkowo z różowym zamykaniem.  To produkt, który jest moim ideałem, jeśli chodzi o demakijaż. Kosztował po promocji 10,79zł, więc niezwykle się opłacał ten zakup.

- Oczyszczający płyn micelarny L`oreal kupiłam ze względu na wszelkie pochlebne opinie, jakie o nim czytałam, postanowiłam go przetestować, gdy jest 40% tańszy. Kosztował 10,14 zł. 

Jeśli chodzi o kremy moja koleżanka kupiła krem nawilżający z kwasem hialuronowym 30+ z szafy polskiej marki Ziaja. jest przeznaczony do cery normalnej, suchej, ma zapewniać równowagę hydrolipidową skóry. Jest jej ulubieńcem, w regularnej cenie kosztuje 9,49 zł, a po rabacie 5,69 zł. 

Ja  wybrałam również produkty Ziaja, które uwielbiam i wiem, że mnie nie zawiodą. Do koszyka trafiły:

- krem Ziaja masło kakaowe do cery normalnej i suchej, który stosuję zawsze na noc. W regularnej cenie płacę za niego 3,89 zł, a po rabacie kosztował 2,34 zł. Cena idealna, a produkt jeszcze lepszy. 

- naturalny krem oliwkowy przeciw zmarszczkom Ziaja, do stosowania na dzień, dla mnie również idealny, niezawodny i w przystępnej cenie (regularna cena to 5,99 zł, a po promocji kosztował 3,60 zł) 

Do naszego koszyka trafiły także dwa produkty, które każda z nas chciała przetestować ;)

Koleżanka postawiła na krem BB 5 w 1 Skin Perfection L`oreal - dla cery jasnej, ma on wyrównywać koloryt, nawilżać przez 24 h, korygować zaczerwienienia, widoczność porów. Mam ten produkt, bo dostałam cały zestaw w prezencie od koleżanek z pracy, u mnie się spisywał, ale większą recenzję napiszę niebawem. Czy spisze się u koleżanki? Dam też znać. W cenie regularnej kosztuje 29,99 zł, a po rabacie zapłaciła za niego 17,99 zł. 

Ja postanowiłam sprawdzić, jak będą działać chusteczki  Alterra, Feuchte Reinigungstucher Aloe Vera (Nawilżane chusteczki oczyszczające z aloesem), które mają być przeznaczone do skóry suchej i wrażliwej, w opakowaniu znajdziemy 25 szt. Mają rozświetlające i odświeżające nawilżanie. Zobaczę, jak się spiszą. Zapłaciłam za nie 2,03 zł. 

To już koniec pierwszej części zakupów w super promocji -40% w Rossmannie. Jesteśmy niesamowicie zadowolone. Cieszę się, że mogłam uzupełnić moje zbliżające się do denka kosmetyki i zapłacić za nie mniej. Koniecznie dajcie znać, co wpadło do Waszych koszyków. Zapraszam jutro na drugą część zakupów.
Miłej niedzieli! :)

Błyszczyk Celia dodatkiem do In Style

sobota, 23 maja 2015
Kochane!

Jeśli lubicie magazyn In Style, a ja osobiście nie wyobrażam sobie miesiąca bez niego, polecam zakup specjalnego wydania z błyszczykiem Celia Delice w jednym z 6 wybranych kolorów. Za zestaw, czyli gazetę z kosmetykiem zapłacimy 5,50 gr. W gazecie znajdziemy wiele inspiracji urodowych, makijażowych, modowych, ciekawe artykuły o tym, co obecnie w świecie modowym jest na topie.

Wybrałam taki odcień. Zrobię swatch, gdy wykończę moje dwa poprzednie błyszczyki, aby nie otwierać go niepotrzebnie. Super, że takie gratisy pojawiają się w magazynach.

Lubicie dodatki do gazet? Które lubicie najbardziej?

Majowy Shinybox, zawartość, dużo zdjęć i moje wrażenia

Kochani!

Nareszcie znalazłam chwilę na opisanie pudełka Shinybox, które w tym miesiącu dotarło do mnie pod nazwą "Kobiecy Szyk" w miniony czwartek i muszę przyznać, że wywołało wiele emocji, niekoniecznie miłych. 
Box odebrał mój tato, zostawił w moim mieszkaniu, a ja odebrałam wieczorem po całodniowym maratonie w pracy, może i to wpłynęło na moją opinię wtedy. Po wyciągnięciu pudełka z foliowej koperty okazało się, że pudełko jest całe pogniecione, ale to jeszcze bym wytrzymała, ale po dokładniejszym obejrzeniu moim oczom ukazała się totalnie zniszczona pomadka, wyrwana z gwinta i nie nadająca się do użycia. Napisałam wtedy maila do ekipy Shinybox, a z Wami podzieliłam się wrażeniami na blogu. W piątek otrzymałam odpowiedź, że oczywiście w przypadku takiej sytuacji zostanie mi wysłana nowa pomadka, co uważam za duży plus. Postanowiłam na nowo ocenić to pudełko. Zaczynamy :)

 
Cała zawartość majowego Shinybox wygląda w następujący sposób - w pudełku znalazły się produkty pielęgnacyjne, coś z kolorówki oraz przydatne akcesoria.

Pudełko w tym miesiącu zostało przygotowane przy współpracy ze sklepem Venezia, od której otrzymałyśmy lusterko do torebki oraz rabat 10% na zakupy online.

Lusterko jest małe, lekkie i zmieści się nawet w najmniejszej kopertówce. Przyda się, ale widziałam ładniejsze, więc nie zachwyciło mnie ono.

Kolejnym bublem tego pudełka jest wg mnie antyperspirant w tabletkach. Produkt został dołączony do pudełek subskrybentek, można było również dostać Jedwab w spray`u do stóp, co wydaje mi się lepszym prezentem. Tabletek nie zamierzam używać. Nie jestem zwolenniczką przyjmowania tabletek z byle okazji, pod byle pretekstem. 

Czas na produkt, który mnie zdenerwował najbardziej po otworzeniu, chociaż jak dostanę nową, może okazać się, że szminka będzie przyjemna w użytkowaniu. Przygotowałam dla Was swatch tego produktu

Pomadka ma delikatny, różowy odcień, jest raczej nawilżająca. Szminkę podarowała Mariza i kosztuje 16,60 zł. Pomadka zawiera naturalne składniki: masło kakaowe, olej awokado, wosk carnauba, które mają sprawić, że usta będą miękkie, zdrowe i nawilżone. 

W pudełku znalazłam także balsam do ciała wzmacniający naczynka Aronia marki Beauty Naturals. Balsam ma aktywnie pielęgnować skórę wrażliwą, z rozszerzonymi i pękającymi naczynkami krwionośnymi. Balsam zawiera ekstrakty korzystnie wpływające na kondycję naczyń krwionośnych skóry. Po jego użyciu skóra jest miękka, wygładzona i przyjemna w dotyku. Balsam kosztuje 18 zł, jest to opakowanie 200 ml. 

Thalion podarował nam miniaturę kremu nawilżającego z Oceosomami, czyli morskimi liposomami, które zaopatrują komórki skóry w ekskluzywne morskie składniki, a dzięki nim skóa jest odżywiona i nawilżona. Za 50 ml trzeba zapłacić 160 zł. 

Ucieszyła mnie w pudełku obecność gąbki naturalnej Konjac, która jest naturalną gąbką z korzenia azjatyckiego drzewa o nazwie Konjac. Dzięki niej oczyścimy i wymasujemy naszą twarz i ciało. Delikatna struktura włókien pozwala na stosowanie jej do każdego rodzaju cery. Gąbka stymuluje przepływ krwi, dokładnie oczyszcza. Zapłacimy za nią 19,90 zł.

W pudełku znajdował się także lakier do paznokci Indigo, który kosztuje 16 zł

Lakiery Indigo producent opisuje jako profesjonalne z dodatkiem żywic winylowych, które mają zwiększać elastyczność i przyczepność produktu do naturalnej płytki paznokcia. Dzięki konsystencji nałożymy cienką warstwę lakieru, który błyskawicznie schnie i gwarantuje najlepszą trwałość koloru. Otrzymałam ładny czerwony kolor, który z pewnością często będzie gościć na moich paznokciach. 

W pudełku znalazłam także maseczkę siarkową antytrądzikową Barwa Siarkowa. Przetestuję i dam znać :)

Tak oto wyglądało moje pudełko Shinybox w tym miesiącu. Muszę przyznać, że jest jednym ze słabszych. Porównując je z droższym o 10 zł Joyboxem wygląda niestety blado i bez wyrazu. Produkty w większości niczym mnie nie zaciekawiły. Cieszę się jedynie z lakieru, gąbeczki i próbki Thalion. A jak Wam się podoba to pudełko? Co Wam się spodobało z zawartości ?