Promocja Rossmann -55% - haul cz.1

środa, 18 października 2017
Dzień dobry

Promocja w Rossmannie trwa w najlepsze, dlatego pomyślałam, że chętnie zobaczycie, co postanowiłam wrzucić do koszyka korzystając ze zniżki -55%, która, jeśli jesteście w Klubie Rossmann jest wielokrotnego użytku, co uważam za ogromny plus! Zapraszam na haul...

Kosmetyki do makijażu twarzy:


1. Postanowiłam sprawdzić, jak się u mnie spisze nowy Fixing Spray od Wibo, który jest nowością w asortymencie marki. Słyszałam od koleżanki, że u niej spisuje się bardzo dobrze (dostała go do testów), więc poczułam się skuszona. 
2. Wibo Fixing Powder - to mój totalny ulubieniec, jeśli chodzi o pudry sypkie, więc i tym razem nie mogłam nie wziąć go na zapas, zwłaszcza, że w komodzie nie mam już tego produktu. 
3. Najlepszy puder w kamieniu to dla mnie Bell Hypoallergenic - matujący. Zarówno odcienie 01 i 02 są dla mnie w porządku, więc mimo, że nie znalazłam jedynki, mogłam mieć mój ukochany puder, bo dwójek było mnóstwo. Produkt matuje na długie godziny. 
4. Bielenda - Fluid Matujący w nowym jasnym odcieniu 0, który powstał na życzenie klientek. Podkład jest rewelacyjny, kosztuje grosze, a na skórze wygląda idealnie. Super, że marka słucha i jest otwarta na potrzeby klienta. 
5. Na specjalne wyjścia wrzuciłam do koszyka mój ukochany 123 Perfect od Bourjois. Doskonały!
6. Bielenda i jej perełkowa baza to kolejny produkt, który bardzo dobrze się u mnie spisuje. To będzie moje 3 opakowanie, więc o czymś to świadczy. 
7. Bourjois Radiance Reveal to korektor niezbyt tani, ale bardzo dobry, gdy marzy nam się rozświetlenie pod oczami. Dobrze sobie z tym radzi. Miałam go z poprzedniej promocji i tym razem nie mogłam go sobie odmówić. 
8. Lovely - Ombre Bronzer, te nowości Lovely ogromnie mi się spodobały, chętnie kupię rozświetlacz srebrno - złoty i róż, ale u mnie na półkach brak. Bronzer bardzo mnie intryguje...
9. Bibułki matujące Wibo to już stały zakup podczas promocji w Rossmannie. 
10. Lirene No dark Circles - to korektor, który kupiłam dla mamy. Super radzi sobie z cieniami pod oczami, więc jest jej ulubieńcem.
11. Nie mogłam go nie kupić, mimo, że w komodzie mam jeszcze jeden w odcieniu Fair. Tu postawiłam na odcień Light. 

Makijaż oczu:


1. Zestaw Gel Eyeliner Kit w odcieniu Deep Black od Lovely zawiera eyeliner w żelu, pędzelek oraz kredkę do oczu, zapowiada się super, a jak będzie?
2. Ukochany tusz do rzęs, a więc Bell Hypoallergenic wydłużąjący. Dla mnie tak dobry, jak tusze poniżej, a więc So Couture i Feline z szafy L`oreal. 
3. Nowa maskara Envy Eyes od Lovely skusiła mnie dobrymi opiniami. Zobaczymy, jaka będzie na rzęsach. Może i ja ją pokocham. 
4. Najlepsza baza pod tusz do rzęs, a więc serum Advance Volumiere z Eveline. Radzi sobie z każdym tuszem! Polecam nie pierwszy raz. 
5. Dwie kredki z szafy Lovely, jedna Nude Eye Pencil, na linię wodną oraz druga w odcieniu brązu. Kosztowały grosze. 

Lakiery do paznokci:


Wybrałam dwa odcienie lakierów do paznokci, jeden Bell Hypoallergenic w odcieniu brudnego różu i drugi Miss Sporty, który jest pięknym metalicznym złotkiem. 

Makijaż oczu i ust:


1. Upolowałam paletkę, którą musiałam przetestować i porównać z Anastasią, którą również posiadam. Wygląda pięknie, ale to nie jest wyrocznią, że będzie równie dobrze działać. Zobaczymy...
2. Coś do akcentów, a więc Shiny Babe - paletka 6 brokatów, która kosztuje niewiele, wygląda pięknie i bardzo mnie ciekawi.
3. Pędzelek Econtur - poza promocją. 
4. Dwa najlepsze błyszczyki z drogerii, a więc Eveline. Uwielbiam je na codzień. 

To już wszystkie zakupy, ale nie wykluczam ponownego wejścia do Rossmanna. Mam jeszcze kilka pozycji, które chciałam kupić, ale niestety w moich drogeriach ich nie było. Jak Wasze zdobycze? Chetnie o nich poczytam...

7 komentarzy:

  1. Chyba wkradł się Tobie błąd, bo dwa razy napisałaś "Wibo Fixing Spray" kiedy w 2 pkt chodzi o puder :D :* Ja uwielbiam Ecocera ryżowy puder i jakoś nie umiem teraz już użyć niczego innego :D Bazę Eveline tak samo uwielbiam! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaciekawiłaś mnie pozycją nr 2 ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A raczej doczytując pozycją nr 1 ;) Bo w drugim to chyba puder ;)

      Usuń
    2. już poprawiłam, dziękuję :)

      Usuń
  3. U mnie Fixing Powder się nie sprawdził. Na szczęście już go zużyłam.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło przeczytać Twoją opinię. Nie musisz zostawiać twojego adresu do bloga. Jeśli zostawiasz komentarz, z pewnością Cię odwiedzę :)