Haul i wrażenia z zakupów w Kontigo online

piątek, 10 listopada 2017
Dzień dobry

W październiku (o ile się nie mylę) drogeria Kontigo zorganizowała szaloną akcję rabatową. Wszystkie produkty marek własnych sprzedawanych w tejże drogerii można było kupić z 70% rabatem. Pomyślałam, że to świetna okazja, aby poznać kosmetyki takich marek jak Moia, Mystik Warsaw i innych.



Zajrzałam na stronę i czym prędzej przystąpiłam do składania zamówienia, do którego część produktów dołączyła moja koleżanka z pracy. Niestety, na paczkę czekałam prawie 3 tygodnie, co uważam za lekką przesadę. Zero odpowiedzi ze sklepu, brak kontaktu z obsługą. Szkoda, bo taka akcja mogła przysporzyć sklepowi wielu zwolenników. Przejdźmy jednak do przyjemniejszej części, a mianowicie zamówienia:


W naszym zamówieniu znalazły się: pilnik prosty do paznokci, gąbeczka do makijażu, pędzel szczoteczkowy do pokładu, gumka typu invisibobble, kredka do brwi, kredka do oczu, paletka do stylizacji brwi, podkład Moia, korektor tej samej marki, dwa cienie Mystik Warsawm pigment tej samej marki, pomadka płynna Moia, pomadka, pędzel dwustronny, rozświetlacz Moia, obcinacz do paznokci oraz super paletka do dziennego makijażu oczu Mystik Warsaw. 

Gratisami do zamówienia były dwa pigmenty w odważnych kolorach.

Z pewnością przygotuję dla Was wpis z moimi wrażeniami ze stosowania tych produktów, koleżanka obiecała, że również napisze, co o nich myśli, więc już zapraszam na taki wpis. 

Akcja ze zniżką -70% to super pomysł na zapoznanie się z produktami z tego sklepu w bardzo niskich cenach. Za całość zamówienia zapłaciłyśmy ok. 80 lub 90 zł, gdzie sam pędzel kosztuje bardzo dużo w Kontigo. Niestety, tak jak wspomniałam, szkoda, że sklep nie zadbał o obsługę klienta. Na razie odechciało mi się zakupów w tejże drogerii, chociaż produkty są godne uwagi.

Korzystałyście z tej akcji? Co o niej sądzicie? Recenzje, których produktów chętnie przeczytacie na blogu?

10 komentarzy:

  1. Ja się dowiedziałam o tej akcji jak już było po, ale może i dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. No no, trochę się obkupiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też długo czekałam na przesyłkę, ale dostałam rabat -50% na kolejne zakupy w ramach rekompensaty

    OdpowiedzUsuń
  4. ja też skorzystałam z promocji, ale czekałam tylko kilka dni :) może dlatego, że miałam małe zakupy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moje zamówienie z akcji -70% zrealizowali dość szybko, za to na kosmetyki kupione w promocji urodzinowej czekałam prawie 2 tygodnie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. lubie ta drogerie ale kupuje stacjonarnie na promocje sie nie zalapałam a moze i dobrze swietne zakupy

    OdpowiedzUsuń
  7. Skusiłam się na -30% na Biolove i czekam drugi tydzien...

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło przeczytać Twoją opinię. Nie musisz zostawiać twojego adresu do bloga. Jeśli zostawiasz komentarz, z pewnością Cię odwiedzę :)